Marketing bezpośredni jest w czasach współczesnych odrobinę niedoceniany. Dominuje zdecydowanie odmiana pośrednia i dowody tego mamy na wyciągnięcie ręki – jej formy można zaobserwować w takich środkach przekazu jak reklama telewizyjna, billboard, zachęcające do kliknięcia okienko na stronie internetowej czy głośny przekaz w radiu.

Powrót do starych, dobrych e-maili?

Skuteczność tych rozwiązań bywa poddawana w wątpliwość, a to dlatego, że ludzki umysł jest na co dzień atakowany tak ogromną ilością bodźców, że siłą rzeczy część z nich musi zacząć ignorować, by zwyczajnie nie oszaleć. Tak się z reguły składa, że ignorować decyduje reklamy, kategoryzując je automatycznie jako nieprzydatne i niewarte uwagi. Na odwrotności tego polega niezaprzeczalna siła marketingu bezpośredniego – chodzi w nim o to, by za wszelką cenę dotrzeć do umysłu potencjalnego klienta i wywołać w nim jakąś interakcję z reklamą. Tajniki tego rodzaju promowania najlepiej będzie omówić na przykładzie e-mail marketingu.

Formy bezpośrednie też mają swoje zalety

Marketing bezpośredni faktycznie polega na przebiciu się do świadomości odbiorcy, ale kategorycznie nie można tego robić za wszelką cenę. Im bardziej człowiek będzie odczuwał, że coś jest mu wpychane na siłę do głowy, tym bardziej zacznie się tego w naturalny sposób wystrzegać, a na tym każdemu reklamodawcy z oczywistych względów nie zależy. Reklama musi być mimo wszystko dosyć subtelna i niekoniecznie bezpośrednia, ale nie znaczy to oczywiście, że nie musi być wyrazista, wręcz przeciwnie.

Dobra lista subskrybentów jest kluczowa

E-mail marketing jest o tyle specyficzny, że wymaga zgody odbiorcy, ale nie oznacza to wcale, że widząc masę wiadomości nie uzna jej automatycznie za spam i nie cofnie subskrypcji. Dlatego istotnym jest by, konfigurując usługę typu FreshMail czy MailWizz, pamiętać o zachowaniu wszelkich form grzecznościowych, a także dążyć do tego, by odbiorca poczuł się częścią elitarnego grona. Im lepiej sobie z tym poradzimy, tym łatwiej będzie nam zbudować oddaną grupę bardzo lojalnych klientów, którzy będą polecać nasze usługi swoim znajomym i może to zaowocować bardzo pozytywnymi skutkami.

Jakie narzędzie do e-mail marketingu wybrać?

Na rynku dostępne są przeróżne aplikacje do prowadzenia e-mail marketingu. Niektórzy korzystają z modułów do najpopularniejszego na świecie CMS’a, czyli WordPress’a. To wygodne, ale co w przypadku, gdy nasza strona nie jest na WordPress’ie? Wówczas mamy do dyspozycji 2 modele – narzędzia instalowane u siebie na serwerze lub aplikacje w formie usługi (SaaS). Te pierwsze to np. MailWizz, Sendy, czy phpList. Tych drugich jest znacznie więcej. Najbardziej powszechne to FreshMail, MailChimp, AWeber oraz GetResponse. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, co jest lepsze. Każde ma swoje mocne i słabe strony. Jeżeli masz jakieś pytania lub uwagi to napisz komentarz, postaram się udzielić odpowiedzi.

Kampanie e-mail marketingowe potrafią być niebywale skuteczne. Jednak wszystko trzeba robić z głową.